Buczynowa Strażnica i Czarne Ściany – mini monografia

Buczynowa Strażnica (2242 m n.p.m.) to mało wyraźna turnia w długiej, północno-wschodniej grani Koziego Wierchu, oddzielona Przełączką nad Dolinką Buczynową od sąsiednich Czarnych Ścian (ok. 2245 m n.p.m.). Oba masywy tworzą wyraźny i zwarty mur skalny o wysokości ok. 400 m ponad dno Dolinki Buczynowej. Ściany mają wystawę północno-wschodnią i wschodnią. Dolne partie wschodniej ściany Buczynowej Strażnicy są mocno spiętrzone i kulminują w kilku wyraźnych turniach, rozdzielonych depresjami. Skrzesane i pionowe fragmenty ściany liczą ok. 180 m wysokości. Środkowe i górne partie całego muru skalnego są bardziej połogie, a rzeźbę ścian tworzą liczne grzędy, załupy i żleby, z dużym udziałem traw, co m.in. czyni je atrakcyjnym terenem do działań w warunkach zimowych. Siatka dróg, ale i urzeźbienie ścian, dają możliwość ciekawej eksploracji całego masywu, czego przykładem są drogi biegnące w poprzek różnych formacji np. droga nr 4.

Ściany, w sezonie letnim łatwo dostępne, choćby ze schroniska w Dolinie Pięciu Stawów (ok. 1 godz.), zimą są rzadziej odwiedzane, głównie z powodu dużego zagrożenia lawinowego na dojściu pod próg morenowy Dolinki Buczynowej.

Polecam zapoznanie się również z ogólnym opracowaniem dla całej dolinki Buczynowej, w którym przedstawiono wybór dróg zimowych i letnich, warianty dojścia oraz wycofy … – Wspinanie w otoczeniu dolinki Buczynowej

„Mini monografia” powstała w oparciu o następujące materiały źródłowe:

  1. J. Kiełkowski, Kozie Wierchy, Tatry Wysokie cz.3, 2013 r.
  2. W.H. Paryski, Tatry Wysokie, Przewodnik Taternicki
  3. A. Skłodowski, “Otoczenie Dolinki Buczynowej”, Taternik, 1979 r., nr 2
  4. A. Skłodowski, M.Wołoszyński, Polskie Tatry Wysokie, Przewodnik taternicki dla początkujących, 1992 r. 

Ściany przedstawiono na zdjęciach w „letniej i zimowej szacie”. Czasy przejść podane dla poszczególnych dróg odnoszą się do warunków letnich, chyba że zaznaczono inaczej. Tam, gdzie było to możliwe, podano odnośniki do istniejących w sieci schematów czy relacji z przejść. Materiał ma charakter otwarty, tzn. będzie aktualizowany, a poprzez system komentarzy, jest możliwość jego współtworzenia, do czego serdecznie zachęcam.

Buczynowa Strażnica i Czarne Ściany – mini monografia

Północno-wschodnie i wschodnie urwiska Buczynowej Strażnicy i Czarnych Ścian – deniwelacja 400 m.

Północno-wschodnia i wschodnia flanka Buczynowej Strażnicy i Czarnych Ścian w zimowej szacie.

Północno-wschodnia i wschodnia flanka Buczynowej Strażnicy i Czarnych Ścian w zimowej szacie.

Lista dróg:

1. Buczynowa Strażnica wschodnią grzędą, trudność: latem III-IV, zimą M4+, czas: 6-9 godz. zimą, Maria Skroczyńska, Eugeniusz Strzeboński, Ryszard Wawro, 5.09.1951 r. /patrz komentarze/. Wariant prostujący przez dolne urwisko – możliwość?/pierwsze przejście?

Buczynowa Strażnica - wschodnia grzęda, dolna i środkowa część drogi

Buczynowa Strażnica wschodnią grzędą, trudność: latem III-IV, zimą M4+, czas: 6-9 godz. zimą. Linia przerywana – wariant prostujący przez dolne urwisko – możliwość?/pierwsze przejście?

2. Przełączka nad Dol.Buczynową od północnego-wschodu, droga WHP 208, trudność: II, czas: 3 godz., Jazon Blum, Witold H. Paryski, 4.09.1937 r.

A. Buczynowa Strażnica od północnego-wschodu, filarem na lewo od Komina Pokutników, trudność: V, czas: 2 godz. (?), Jacek Bieriezin, Marek Grochowski, Andrzej Skłodowski, 6.08.1977 r.

B. Buczynowa Strażnica, północno-wschodnią ścianą, zacięciem na lewo od Komina Pokutników, trudność: V (miejsce V+), czas: 5 godz., Sławomir Matczak, Tadeusz Serkowski, 4.07.1978 r.

C. Buczynowa Strażnica, północno-wschodnią ścianą, płytami tuż na lewo od Komina Pokutników, Direttissima, trudność: VI, czas: 5 godz., Roman Kałuża, Michał Zieliński, 25.08.1982 r. 

buczynowa_straznica_kaluza_zielinski_direttissima_vi

3. Buczynowa Strażnica od wschodu, Komin Pokutników, trudność: V, czas: 4 1/2 godz., Karol Jakubowski, Tadeusz Nowicki, 8.09.1951 r. [relacja-schemat]

Komin_Pokutnikow_schemat

4. Czarne Ściany, od wschodu – z Dolinki Buczynowej, w dole ukosem (tzw. „rampą”) od lewej przez dolną część ściany Buczynowej Strażnicy, trudność III (do połączenia z drogą nr 10), czas. 2 1/2 godz., w górze wprost na najwyższą kulminację Czarnych Ścian, trudność (?), Witold Ostrowski, Jerzy Piotrowski, przed 1953 r. (zimą)

Slajd25

5. Buczynowa Strażnica, północno-wschodnią ścianą, na prawo od Komina Pokutników, „Senne Marzenie”, trudność: VI-, czas: 4 godz., Jan Hobrzański, Bożena Trzopek, Łukasz Krzyżanowski, 1.09.1985 r. [schemat-topo]

Buczynowa_Strażnica_Senne_marzenie2_topo

6. Buczynowa Strażnica, północno-wschodnią ścianą, filarem, trudność: V (miejsce VI-), czas: 4 godz., Zbigniew Laskowski, Wojciech Święcicki, 6.08.1977 r.

7. Przełączka nad Dolinką Buczynową, od wschodu, tuż na prawo od linii „białego ścieku, wariant do drogi  nr 10, „Szaleństwo Białej Kreski”, trudność: V (M5/M5+), czas. 5-6 godz. (zimą), Krzysiek Sobiecki (OS), Rafał Kokoszka, 11.01.2014 r. [relacja-schemat]. Pierwsze powtórzenie wariantu + wyjście drogą nr 10 (WHP 207): Artur Małek i Mariusz Radliński, 9.01.2016 r. – zdjęcia.

Pierwsze przejście całości drogi, czyli opisanego powyżej wariantu nr 7 plus wyjście na grań Sieczkowych Turni – Paweł Pieńkowski, 26-27.03.2017, solo, schemat i opis

Buczynowa Strażnica, Szaleństwo Białej Kreski, M5

"Szaleństwo Białej Kreski", obecnie wariant do drogi WHP 207, liczący 4-y wyciągi, o wycenach: M5, M5, M5, M3

„Szaleństwo Białej Kreski”, wariant do drogi WHP 207, liczący 4-y wyciągi, o wycenach: M5, M5, M5, M3

„Szaleństwo Białej Kreski” – M5, całość drogi 

8. Czarne Ściany, od wschodu, z Dolinki Buczynowej, wariant do drogi nr 12, trudność: V, czas: 3 godz., Jan Łącki, Jarosław Uszyński, 14.09.1964 r.

9. Przełączka nad Dolinką Buczynową, od wschodu, z Dolinki Buczynowej, wprost w linii spadku przełączki, wariant do drogi  nr 10, trudność: IV+, czas: 2 1/2 godz., Maciej Bernadt, Jerzy Sawicki, 19.07.1953 r.

10. Przełączka nad Dolinką Buczynową, od wschodu, ukosem wielką załupą przez urwiska Czarnych Ścian, droga WHP 207, trudność: III, zimą: M4+, czas: 5 godz., Witold H. Paryski, Stanisław K. Zaremba, 13.07.1931 r.

Slajd28

11. Żlebem Zadniej Sieczkowej Przeł., droga WHP 233, trudność II (miejsce IV), czas: 3-4 godz., Bolesław Chwaściński, Antoni Kenar, Justyn T. Wojsznis, 14.09.1929 r.

Slajd29

12. Czarne Ściany, środkową grzędą wschodniej ściany, trudność: IV, czas: 3 godz., Jerzy Lechowski, Zbigniew Wójcik, 21.07.1951 r.

13. Czarne Ściany, prawą częścią wschodniej ściany, trudność: V, czas: 2 godz., Leszek Dziędzielewicz i 2 tow., lato 1954 r.

Autor: Krzysiek Sobiecki
Ostatnia aktualizacja: 18.01.2016 r.

6 Komentarzy

  1. tompi4

    Bardzo ciekawa monografia. Mam nadzieję, że jeszcze nie jedną taką tu znajdę. Pozdrawiam 🙂

    Powtórz
  2. Paweł Pieńkowski

    Niezła monografia. Na pewno mi się przyda! 😉

    Btw. robiłem ostatnio komin, który jest z samej prawej strony pierwszego zdjęcia, biegnie ukosem w lewo i wychodzi do żlebu spadającego z Zadniej Przełęczy Sieczokwej. Wiesz coś o tej drodze? Nazwa/wycena? W kominie była III z może dwoma miejscami za IV / M5. Fajna droga, tylko jako, że nie było lodu, to trochę się tam namęczyłem 😉

    Powtórz
  3. Krzysiek Sobiecki

    Dzięki Tompi4 … Tak, za jakiś czas ciąg dalszy Dol. Buczynowej 🙂 Paweł, tym żlebem w środkowej części spiętrzającym się w komin staruje droga Abgarowicza i Schramma (II) na Pośrednią Sieczkową Przełączkę (rozdziela Zadni i Pośredni Granat). Ty zaś wspinałeś się dalej skosem za Zadnią Sieczkową Przełączkę. Nie podam Ci z pamięci co to za droga, a do przewodnika W. Cywińskiego na razie nie mam dostępu. Pozdrawiam Krzysiek

    Powtórz
  4. Paweł Pieńkowski

    To chyba komin Sawickiego. Ale topo nie znalazłem nigdzie w internecie. Przewodnik chciałem kupić tuż przed wyjazdem, ale mi się nie udało.

    Btw. Ostatnio, dzięki Twojej monografii robiłem Wschodnia Grzędę (nr 1). W górnej części ściany starałem się trzymać ostrza, tak jak na topo (zresztą bokiem nie było dogodnych obejść). I napotkałem tam trudności zdecydowanie przekraczające III. Skąd wziąłeś linię tej drogi? Z Cywińskiego?

    W ogóle fajna droga: lita skała (nie wiem jak w lecie), trudności trzymały przez większość wspinaczki, spacerek to nie był. Do Przeł. nad Buczynową Doliną wyszło nam 8 wyciągów, większość po 50-60m (dwa spokojnie można było zrobić na lotnej albo bez liny w ogóle). Kopułę niestety ominęliśmy, bo nas wywiało okrutnie i noc przyszła :((( Ale czas 1 i 1/2 godziny, jest mooocno wyśrubowany. 😀

    Powtórz
    1. Krzysiek Sobiecki

      Paweł gratuluję przejścia! Cieszę się, że napisałeś bo właśnie po to jest ta mini monografia – by poprawiać i weryfikować przepisywane od lata te same błędy! Droga nr 1, którą robiłeś, jest bardzo schematycznie zaznaczona na rysunkach ideowych zarówno w Taterniku, jak i w przewodniku Kiełkowskiego. Moje wrysowanie jej przebiegu w zdjęcie, ale i podanie za źródłami wyceny i czasu, to tylko i wyłącznie próba doprecyzowania tych kwestii, właśnie poprzez powtórzenia tych zapomnianych dróg i zwrotną informację. Tak więc, wielkie dzięki za odzew!!!. Zaproponuj proszę wycenę i czas przejścia dla drogi nr 1. Pozdrawiam Krzysiek

      Powtórz
      1. Paweł Pieńkowski

        Hm… szkoda, że nie ukończyliśmy wprost przez kopułę. Wtedy pogląd byłby pełniejszy.

        Jeśli chodzi o wycenę, to jeśli iść ściśle wg. grzędy (tak jak my), to spokojnie mogę dać M4+. Ponadto kopuła też nie wyglądała trywialnie.

        Jeśli chodzi o czas, to było tam z 5 wyciągów, które wymagały sztywnej asekuracji. Niektóre przedzielone łatwym terenem. Oceniam, że do szczytu zabrakło nam max 2 wyciągi. Czas przejścia zimą: 6-9h.

        Powtórz

Leave a Reply